Sortowanie
Źródło opisu
Katalog zbiorów
(8)
Forma i typ
Książki
(8)
Dostępność
dostępne
(6)
nieokreślona
(2)
Placówka
Wypożyczalnia Pyzdry
(8)
Autor
Sawicki Wawrzyniec
(2)
Carius Otto
(1)
Constable Trevor J
(1)
Dieckert Kurt
(1)
Drabkin A
(1)
Grossmann Horst
(1)
Jędrusik Ryszard
(1)
Kazimierczak Tomasz
(1)
Knopp Czesław
(1)
Lesińska Ewa
(1)
Schäufler Hans
(1)
Stojanow Stojan
(1)
Toliver Raymond F
(1)
Rok wydania
2010 - 2019
(6)
2000 - 2009
(1)
Kraj wydania
Polska
(8)
Język
polski
(8)
Temat
historia
(4)
Pamiętniki niemieckie
(2)
Wojna 1939-1945 r.
(2)
Carius Otto
(1)
Gdańsk (woj. pomorskie ; okręg)
(1)
Prusy Wschodnie
(1)
Schäufler Hans
(1)
Wojska pancerne
(1)
Wojsko
(1)
literatura polska
(1)
8 wyników Filtruj
Pozostałe zbiory
W koszyku
Tyt. oryg.: Tigers in the mud.
Otto Carius zaczął karierę czołgisty jako osiemnastoletni szeregowiec, potem był dowódcą Tygrysa, a zakończył wojenne losy w stopniu porucznika na stanowisku dowódcy kompanii Tygrysów. Brał udział w ponad 50 bojach pancernych, zniszczył ponad 150 czołgów przeciwnika. Pięciokrotnie ranny. Odznaczony Krzyżem Żelaznym II i I klasy i Krzyżem Rycerskim z Liśćmi Dębowymi. Na froncie wschodnim znalazł się w czerwcu 1941 roku. Po zdobyciu Wilna Litwini entuzjastycznie witali niemieckich żołnierzy. Carius ze zgorszeniem obserwuje, jak Litwini rabują miejscowych Żydów. Wydawało się wówczas, że to rzeczywiście będzie Blitzkrieg. Ale już wkrótce zaczęły się krwawe, uporczywe walki na Froncie Leningradzkim, nad Narwą, udział w operacji äStrachwitzö i äLew Morskiö.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Pyzdry
Brak informacji o dostępności: sygn. 94 (1 egz.)
Pozostałe zbiory
W koszyku
Bój o Prusy Wschodnie to solidnie udokumentowane sprawozdanie z walk prowadzonych przez armię niemiecką z nacierającymi oddziałami Armii Czerwonej - od jesieni 1944 roku do kapitulacji III Rzeszy w dniu 8 maja 1945. Major Kurt Dieckert i generał Horst Grossmann, którzy brali udział w tych walkach, wykorzystali dostępne materiały źródłowe - rozkazy, fragmenty meldunków, raportów służb informacyjnych Wehrmachtu i Armii Czerwonej, wspomnienia, pamiętniki i relacje uczestników rozgrywających się wówczas wydarzeń, szkice sytuacyjne i mapy rejonów szczególnie zaciętych walk. Autorzy zanotowali, niemal dzień po dniu, zwycięstwa i klęski, rzeczowo i bez uprzedzeń przedstawili blaski i cienie walk, błędne decyzje podejmowane przez zwierzchników wojskowych, gwałtowne spory przedstawicieli armii niemieckiej z nadprezydentem Prus Wschodnich gauleiterem Erichem Kochem i innymi wysokimi funkcjonariuszami NSDAP, którzy opóźniali ewakuację ludności cywilnej przed nadciągającym frontem. Zaślepieni propagandą funkcjonariusze partyjni narazili niemiecką ludność cywilną na okropności oraz udrękę bezładnej ucieczki, która dla wielu mieszkańców Prus Wschodnich zakończyła się tragicznie. W rezultacie powstała książka niezbędna dla każdego interesującego się walkami na froncie wschodnim w ostatnich miesiącach drugiej wojny światowej. Praca z pewnością zainteresuje też obecnych mieszkańców północnych ziem Polski od Gołdapi, poprzez Olsztyn, Elbląg, Malbork i Tczew, po Gdańsk, Gdynię oraz Hel. Autorzy książki ukazali losy licznych wsi, miast i miasteczek, gdzie niegdyś toczyło się spokojne życie, przerwane brutalnie na skutek obłędnej polityki Adolfa Hitlera i jego popleczników.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Pyzdry
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 94 (1 egz.)
Pozostałe zbiory
W koszyku
"Podwójny żołd - potrójna śmierć" - to wspomnienia dziesięciu radzieckich żołnierzy walczących w jednostkach artylerii przeciwpancernej. Nie ma w nich nic z patosu wojennych opowieści czy filmów, które jeden z bohaterów nazywa "fantasmagorią". Autorzy tych wspomnień poszli na wojnę zaraz po maturze albo po pierwszym roku studiów, zaledwie osiemnasto-, dwudziestoletni. "Podwójny żołd", jaki otrzymywali, był zapłatą za to, że "śmierć była wszędzie i deptała im po piętach". Z pola walki nie można było uciec - za porzucone działo groziło rozstrzelanie. Nazywano ich straceńcami, a jednostki ppanc. - "Żegnaj ojczyzno" albo "Lufa długa-życie krótkie". Prostym nieraz chropowatym językiem opowiadają o okrutnych walkach pod Moskwą, o Leningrad, Stalingrad. Na łuku kurskim- "w godzine chwały artylerii przeciwpancernej" - i podczas forsowania Dniepru. Na Litwie, Białorusi, Węgrzech, w Rumunii i Czechosłowacji. I w Polsce - o Przemyśl, Sandomierz, Warszawę, Mławę, Bydgoszcz, Pasłęk, Elbląg. O krwawych walkach na Wale Pomorskim i o szturmie Berlina. O nienawiści wobec Niemców i jeszcze większej wobec własowców i banderowców. Ale też o uznaniu dla sztuki wojennej przeciwnika-niemieckich jednostek pancernych. Wspominają zalety i wady swojego bojowego oręża. Poznajemy bohaterstwo protych żołnierzy, podoficerów i młodszych oficerów, dla których często brakowało butów i mundurów, a którym co dzień towarzyszyły: wszy, brud, mróz, głód, zmęczenie, strach przed śmiercią i kalectwem, przed bombami i samotnościa n apierwszej linii. Poznajemy też dowódców, co za ordery i karierę wysyłali podwładnych na pewna śmierć. Nieraz niepotrzebnie i bezmyślnie.. "Bez broni, nieprzeszkolonych i nieostrzelanych rzucano w bitewne, krwawe jatki". Ludzka krew była bowiem tyle warta, ile woda. Te wspomnienia lepiej niż naukowe opracowania pokazują, w jaki sposób "kręgosłup niemieckich wojsk pancernych, które zdobyły pół Europy, został złamany przez radzieckich przeciwpancerniaków".
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Pyzdry
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 94 (1 egz.)
Pozostałe zbiory
W koszyku
Czesław Knopp urodził się 11 grudnia 1922 r. w Tczewie (woj. pomorskie). W 1939 r. ukończył czteroklasowe gimnazjum i uzyskał świadectwo małej matury. Dekretem Adolfa Hitlera z 8 października tegoż roku województwo pomorskie zostało wcielone do Niemiec i znalazło się w Okręgu Rzeszy Gdańsk-Prusy Zachodnie. Elity polskie zamieszkujące niemieckie "ziemie odzyskane" skazane zostały na eksterminację. Tylko do końca 1939 r. w tzw. "korytarzu" okupant planowo wymordował ok. 40 tys. osób. Narastającą atmosferę grozy potęgowała bliskość obozu koncentracyjnego Stutthof pod Gdańskiem, do którego można było trafić m. in. za mówienie na ulicy po polsku. Tego rodzaju restrykcje nie obowiązywały nawet w Generalnym Gubernatorstwie. Jako Polak, autor wspomnień nie miał prawa do dalszej nauki. Aby nie zostać uznanym za "element aspołeczny", co groziło zsyłką do obozu, zgłosił się do pracy i znalazł zatrudnienie jako robotnik m. in. przy odbudowie mostów przez Wisłę, wysadzonych 1 września 1939 r. przez polskich saperów. W marcu 1942 r. został pod przymusem wpisany na volkslistę i zaliczony do trzeciej grupy ludności "wniemczonej" (Eingedeutsch). Dwa miesiące później powołano go do służby wojskowej w Wehrmachcie. Po przeszkoleniu we Francji otrzymał przydział do 7. Dywizji Pancernej gen. Rommla jako kierowca czołgu i został wysłany pod Stalingrad. Na froncie wschodnim pozostał aż do ofensywy styczniowej, podczas której został ranny. Po wyleczeniu odesłano go do Włoch, gdzie dobrowolnie oddał się w niewolę amerykańską i zgłosił do armii polskiej. Skierowano go do Drugiego Korpusu z natychmiastowym przydziałem do 4. Pułku Pancernego. W kwietniu 1946 r., po zdemobilizowaniu Polskich Sił Zbrojnych, został ewakuowany do Wielkiej Brytanii, gdzie pozostał na stałe. W Anglii zdał maturę techniczną i uzyskał zawód technika-elektryka. Zapisał się na Polish University College, a później na Uniwersytet Londyński. Ze względów finansowych i rodzinnych przerwał studia, kontynuując naukę na kursach wieczorowych, pracując jednocześnie jako projektant w firmach produkujących sprzęt elektroniczny. Mieszka w Londynie.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Pyzdry
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 94 (1 egz.)
Pozostałe zbiory
W koszyku
Od stycznia 1945 roku zaczęła się paniczna ewakuacja ludności niemieckiej z Zachodnich i Wschodnich Prus. Około dwóch milionów niemieckich cywilów, rannych żołnierzy i robotników przymusowych - szukało drogi ucieczki na Zachód. Pod huraganowym ogniem artylerii i bombami Armii Czerwonej. Mogli już tylko liczyć na pomoc resztek 2. Armii niemieckiej. W styczniu 1945 roku ze zgrupowania kurlandzkiego przerzucono na Pomorze cztery pełne dywizje, wśród nich 4. Dywizję Pancerną. Miały one wzmocnić zachodniopomorski front, a także osłaniać ewakuację ludności cywilnej i rannych z portów Gdańska, Gdyni i Mierzei Wiślanej. O tej wielkiej ucieczce sporo już pisano. Ale o tych, którzy osłaniali uchodźców - o "żołnierzach ostatniej godziny" - niewiele. Hans Schaufler, podporucznik 35. Pułku 4. Dywizji Pancernej, opisuje ostatnie miesiące wojny, zaciekłe walki na Pomorzu z nacierającymi wojskami 2. Frontu Białoruskiego. Rozpaczliwe próby utrzymania Tucholi, Torunia, Bytowa, Kartuz, Żukowa, Gdyni, Sopotu. I wreszcie Gdańska, który stał się dla Niemców "kotłem czarownic" i gdzie zginął dowódca 4. Dywizji, gen. Clemens Betzel. Opisuje zatopienie "Wilhelma Gustloffa" i "Goi". Ale pisze też o egoizmie, o dekownikach i o żołnierzach, którzy nie chcieli już dalej walczyć.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Pyzdry
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 94 (1 egz.)
Brak okładki
Pozostałe zbiory
W koszyku
Podczas II wojny światowej Bułgaria stanęła po stronie Hitlera. Dzięki zręcznej polityce cara Borysa III przez długi czas był to tylko sojusz formalny, jednak po wypowiedzeniu wojny Stanom Zjednoczonym i Wielkiej Brytanii, jego kraj musiał stawić czoła alianckiej potędze. Nad Bułgarią wiodły szlaki powietrzne do rumuńskiego Ploeszti, gdzie biło serce tamtejszego przemysłu naftowego pracującego pełną parą na potrzeby sojuszników III Rzeszy. Wbrew oczekiwaniom Bułgarów Alianci potraktowali wypowiedzenie im wojny jak najbardziej serio.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Pyzdry
Brak informacji o dostępności: sygn. 94 (1 egz.)
Brak okładki
Pozostałe zbiory
W koszyku
Pułkownik Erich Alfred äBubiö Hartmann (1922É1993) był niemieckim asem lotnictwa, który zakończył wojnę z 352. potwierdzonymi zwycięstwami powietrznymi, uzyskanymi w 825. walkach podczas 1404 lotów bojowych. Większość zestrzelonych samolotów É 260 É stanowiły myśliwce. Sam nigdy nie został zestrzelony. Przymusowo lądował 14 razy É zawsze za sprawą awarii mechanicznych lub uszkodzeń powstałych na skutek zderzenia ze szczątkami przeciwników. Za swoje osiągnięcia został uhonorowany najwyższymi odznaczeniami III Rzeszy, w tym Krzyżem Rycerskim z Liśćmi Dębu, Mieczami i Diamentami. 352 zwycięstwa É to brzmi wręcz niewiarygodnie. Najskuteczniejsi piloci I wojny światowej É Niemiec Manfred von Richthofen i Francuz Rene Fonck É zestrzelili odpowiednio 80 i 75 samolotów. W czasie II wojny światowej oprócz Hartmanna granicę 300 zwycięstw przekroczył jeszcze tylko jeden niemiecki pilot É Gerhard Barkhorn, który zestrzelił 301 samolotów. Kilku niemieckich pilotów przekroczyło liczbę 200 zestrzelonych samolotów. Po stronie aliantów najskuteczniejsi okazali się piloci sowieccy É Iwan Kożedub (62 zwycięstwa) i Aleksander Pokryszkin (59 zwycięstw), którzy podobnie jak Niemcy latali w zasadzie przez cały okres wojny. U zachodnich Aliantów po odbyciu tury pilot przez dłuższy czas pełnił służbę na tyłach, co spowodowało, że ich wyniki były dużo słabsze. Jeszcze trudniej było zostać asem w erze napędu odrzutowego É w czasie wojny koreańskiej tzw. podwójnych asów, którzy osiągnęli dziesięć lub więcej zwycięstw, było zaledwie kilku, w Wietnamie siły amerykańskie miały jednego czy dwóch asów. Podczas wojny w Zatoce Perskiej kilku pilotów zestrzeliło po dwa irackie samoloty. Tak więc Hartmann już na zawsze pozostanie asem asów. Co ciekawe, Hartmann często mawiał, że bardziej cieszy go fakt, iż nigdy nie stracił äskrzydłowegoö niż duża liczba zwycięstw. Szczególne miejsce Hartmanna w historii światowego lotnictwa powoduje, że książkę, opisującą koleje jego życia, czyta się jednym tchem, zwłaszcza że autorzy nie ograniczyli się tylko do czasu wojny, ale opisują również okres sowieckiej niewoli wraz ze wszystkimi äsztuczkamiö, które stosowało NKWD, aby äzłamaćö swojego więźnia.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Pyzdry
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 94 (1 egz.)
Pozostałe zbiory
W koszyku
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Pyzdry
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 821.162.1-3 (1 egz.)
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej